USA przyspiesza eksplorację Księżyca dzięki nowej kampanii robotycznego pobierania próbek.

Realistyczna i opłacalna droga dla Stanów Zjednoczonych do posuwania naprzód eksploracji i rozwoju Księżyca, a także do utrzymania naszego kraju w czołówce tego przedsięwzięcia, polega na dramatycznym zwiększeniu wysiłków eksploracji robotycznej oraz na skoncentrowaniu się z pilnością na kompleksowej kampanii zbierania i zwracania próbek geologicznych z szerokiego zakresu lokalizacji na Księżycu.

Modestna seria nowych misji robotycznych na powierzchnię Księżyca w celu badań naukowych i demonstracji technologii dopiero się zaczyna z ładunkami dostarczonymi przez kilka prywatnych firm w ramach programu NASA Commercial Lunar Payload Services (CLPS). NASA powinna rozszerzyć i przyspieszyć program CLPS, aby zwiększyć liczbę misji oraz ich tempo i szybciej przejść do bardziej ambitnych misji, szczególnie misji zwracania próbek.

Akceptacja ryzyka i odporność są już cechami programu CLPS. W ramach rozszerzania programu powinno być jeszcze większe nastawienie na podejście inkrementalne, zaczynając od prostszych, mniej wymagających misji, tak aby nowe firmy miały możliwość testowania i demonstrowania swoich podstawowych możliwości zanim przejdą do bardziej ambitnych misji z ładunkami o wyższej wartości. Program powinien być skierowany na umożliwienie wzrostu wielu komercyjnych dostawców usług, aby promować konkurencję i różnorodność w podejściu technicznym.

Kampania zwrotu próbek powinna rozpocząć się od prostych zbiórek w łatwo dostępnych miejscach. W miarę zdobywania pewności siebie, NASA może ogłaszać przetargi na coraz bardziej wymagające misje, takie jak te do bardziej trudnych miejsc lądowania, lub te, które wymagają wiercenia, poruszania się do mniej dostępnych lokalizacji, prowadzenia analizy in situ i sortowania próbek lub zwracania próbek utrzymywanych w warunkach kriogenicznych.

...

Aby jednak nie powtarzać się, pomijam fragmenty z wezwaniami do subskrypcji i promocjami.

...

Nie ma wątpliwości, że Amerykanie ponownie staną na Księżycu. Spędziłem dużą część swojej kariery na wysiłkach związanych z załogowymi lotami kosmicznymi. Wierzę, że bezpośrednia obecność ludzi ma unikalne korzyści i powinna nadal być częścią planów NASA dotyczących eksploracji bliskiej Ziemi i Księżyca. Jednak w porównaniu z wieloma miliardami dolarów inwestowanymi w wysiłki Artemis, bardziej skromna inwestycja w eksplorację robotyczną i kompleksową kampanię zwrotu próbek, którą tu nakreśliłem, jest bardziej pilna i ostatecznie przyniesie większe korzyści naszemu narodowi i światu.

Rozumiem, że obecnym celem osób zarządzających naszym programem kosmicznym jest znalezienie sposobu na wylądowanie 13. i 14. astronautów USA na Księżycu przed Chinami. Jednak kampania zwrotu próbek może rozpocząć się z możliwościami, które są dobrze w naszym zasięgu dzisiaj i nie powinna być odkładana. Jeśli jesteśmy poważni w sprawie eksploracji i wykorzystania zasobów Księżyca, naród amerykański i Kongres powinni ponownie ocenić nasze priorytety i drogę na Księżyc. Wielka przyszłość czeka nas na Księżycu, jeśli wybierzemy realistyczną, przystępną i zrównoważoną ścieżkę.

Andrew Petro przeszedł na emeryturę po 45 latach jako inżynier lotnictwa i kierownik programu w Centrum Lotów Kosmicznych NASA Johnson oraz w siedzibie NASA. Jego praca obejmowała operacje lotów promu kosmicznego, inżynierię statków kosmicznych załogowych, projektowanie pojazdów księżycowych i marsjańskich oraz architektur misji, integrację rosyjskich pojazdów dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, badania zaawansowanych napędów kosmicznych, partnerstwa publiczno-prywatne, zarządzanie programami technologii kosmicznych oraz pozyskiwanie infrastruktury komunikacyjnej i nawigacyjnej dla Księżyca.

Artykuł po raz pierwszy ukazał się w listopadowym numerze magazynu SpaceNews z 2025 roku.

Vielen Dank, dass Sie den Artikel gelesen haben! Beobachten Sie uns unter Google Nachrichten.

Veröffentlicht: 2025-11-06 08:30

Sieh den Satelliten.