Firefly ustala przyczynę nieudanego testu wzmacniacza Alpha.
WASHINGTON - Firefly Aerospace twierdzi, że zanieczyszczenie w przewodzie płynów spowodowało utratę pierwszego stopnia Alpha, testowanego do nadchodzącego startu, co oznacza, że misja odbędzie się najwcześniej pod koniec tego roku.
<br />Pierwszy stopień znajdował się na stanowisku testowym w zakładzie firmy Briggs w Teksasie 29 września, gdy doszło do wybuchu. Stopień został zniszczony, ale nie było uszkodzeń poza stanowiskiem testowym i nikt nie został ranny.
<br />W oświadczeniu z 12 listopada, opublikowanym równocześnie z wynikami finansowymi Firefly za trzeci kwartał, firma poinformowała, że jeden z czterech silników doświadczył „wydarzenia spalania” podczas testu. Problem związany był z „minutowym zanieczyszczeniem węglowodorowym” spowodowanym błędem procesu podczas montażu etapu, a nie wadą projektową pojazdu.
<br />Firefly powiedziało, że w odpowiedzi na incydent wprowadzono ulepszenia procesów. „Ponieważ nie był to problem projektowy, te poprawki obejmowały zwiększenie wymagań dotyczących inspekcji układów płynów, optymalizację czujników pierwszego stopnia i wprowadzenie dodatkowych automatycznych abortów podczas testów” — powiedział Jason Kim, dyrektor generalny Firefly, podczas rozmowy na temat wyników finansowych.
<br />Firma przeprowadziła również jednodniowy „postój jakościowy”, podczas którego personel wprowadził usprawnienia procesów. „Będziemy nadal zwiększać naszą niezawodność i kulturę jakości” — dodał.
<br />Stopień był testowany dla lotu 7 rakiety Alpha, która będzie przenosić ładunek demonstracyjny technologii dla Lockheed Martin. Drugi stopień i osłona ładunku dla tej misji są już na miejscu startu w bazie Sił Kosmicznych Vandenberg w Kalifornii, powiedział Kim.
<br />Lot 7 zamiast tego wykorzysta kolejny booster Alpha na linii produkcyjnej. Firefly prognozuje start pod koniec czwartego kwartału tego roku lub na początku pierwszego kwartału przyszłego roku.
<br />Lot 7 to misja powrotu Alpha po tym, jak start Lotu 6 w kwietniu nie osiągnął orbity. Śledztwo powiązało tę porażkę z problemami konstrukcyjnymi pierwszego stopnia spowodowanymi przez aeroheating, które uszkodziło dyszę silnika drugiego stopnia po oddzieleniu stopnia i uniemożliwiło górnemu stopniowi dotarcie na orbitę.
<br />„Mam pełne zaufanie do projektu naszego pojazdu, jak również do naszego zaangażowanego i oddanego zespołu Alpha, aby powrócić do lotu bezpiecznie,” powiedział Kim.
<br />Zanim booster Flight 7 został zniszczony na stanowisku testowym, firma planowała wystrzelić zarówno Flight 7, jak i Flight 8 przed końcem roku. Podczas rozmowy wynikowej Kim odmówił udzielenia wskazówek dotyczących przyszłych lotów Alpha po Flight 7, w tym ile startów firma spodziewa się w 2026 roku.
<br />„Wciąż oceniamy 2026 rok,” powiedział. „Nasz plan jest taki, że uzyskamy dobry lot, zbierzemy dane po lotach i kontynuujemy produkcję.”
<br />Problemy z Alpha mają ograniczony wpływ na prace nad większym pojazdem Eclipse, nad którym Firefly pracuje z Northrop Grumman. Produkcja wszystkich silników Miranda, które będą napędzać pierwszy stopień początkowego pojazdu lotniczego, jest w toku, powiedział Kim, podczas gdy planowane są testy na gorąco silnika pierwszego Vira, używanego w górnym stopniu, na pierwszą połowę przyszłego roku.
<br />Kim powiedział, że harmonogram dla Eclipse nie ulega zmianie. Firma wcześniej powiedziała, że pierwszy lot pojazdu mógłby się odbyć „aż w 2026 roku”, ale nie była bardziej precyzyjna. „Alpha nie powinien wpływać na naszą produkcję Eclipse,” dodał.
<br />Firefly odnotowało przychody w wysokości 30,8 mln USD w trzecim kwartale, co stanowi wzrost w stosunku do 22,4 mln USD w tym samym kwartale roku 2024. Firma odnotowała również skorygowaną stratę EBITDA (zysk przed odsetkami, podatkami, deprecjacją i amortyzacją) w wysokości 46,3 mln USD w kwartale, w porównaniu ze stratą 28 mln USD rok wcześniej.
Vielen Dank, dass Sie den Artikel gelesen haben! Beobachten Sie uns unter Google Nachrichten.