Cześć, Jared Isaacman!
Witaj, Jared Isaacman. My, którzy kochamy NASA, lub przynajmniej ideę NASA, życzymy Ci jak najlepiej w objęciu przywództwa nad wielką amerykańską agencją kosmiczną. Wydajesz się być agentem zmian, a NASA pilnie tego potrzebuje. Jej program lotów załogowych, który przyciąga większość publicznej uwagi i wsparcia finansowego, jest dysfunkcyjny (nienadający się do utrzymania jak w poprzedniej wersji nieudanego przedsięwzięcia) regulowany bardziej przez kontrakty przemysłowe i politykę interesów niż przez jakiekolwiek cele eksploracji kosmosu czy narodowego przeznaczenia. Jej program eksploracji robotycznej, który był znakiem osiągnięć, odkryć i dumy, jest atakowany, zmniejszając się absolutnie w kraju i względnie na świecie.
Obecne skupienie NASA to budżet - nie osiągnięcia, nie cele, nie nauka, nie eksploracja, nie technologia. Jeśli weźmiesz stery, wydaje się, że możesz to zmienić. Nie ma wątpliwości, że więcej można by osiągnąć za mniejsze pieniądze. W latach 90-tych administracja Clintona ciągle redukowała budżet NASA, a NASA nadal zbudowała Międzynarodową Stację Kosmiczną, wznowiła eksplorację Marsa, utworzyła Instytut Astrobiologii, rozpoczęła serię niezwykłych odkryć egzoplanet, zaczęła rozwój Teleskopu Kosmicznego Jamesa Webba oraz misji New Horizons przeznaczonej dla Plutona i dalej. Zyskało impulsy, gdy na krótko sądzono, że mogło zostać odkryte życie pozaziemskie w meteorycie z Marsa. Masz bardzo podobną okazję teraz z potencjalnym odkryciem życia, lub przynajmniej biosygnatury, w próbce marsjańskiej siedzącej w amerykańskiej probówce na marsjańskiej powierzchni, czekającej na powrót do laboratoriów na Ziemi w celu analizy chemicznej i biologicznej. Ale teraz planuje się po prostu porzucić ją tam - właśnie, gdy Chiny przeprowadzają swoją misję powrotu próbek z Marsa w 2028 roku, Indie zaczynają rozwijać swoją, a Japonia przygotowuje się do uruchomienia misji powrotu próbki z marsjańskiego księżyca Fobosa.
Jednak to program załogowy dominuje w polityce i budżecie i będzie wymagał Twojej największej uwagi. Politycy i przemysł pragną wyścigu kosmicznego na Księżyc, mimo że już wygraliśmy ten wyścig. Czy naprawdę powinniśmy wchodzić w kolejny kosztowny wyścig kosmiczny, który tym razem najbardziej prawdopodobnie przegramy? Mówiłeś o nowym myśleniu w zakresie naszego programu lotów załogowych. Tego potrzebujemy - zaczynając od celu. Celem powinna być eksploracja i technologia - technologia XXI wieku, a nie powrót do ubiegłego wieku. To znaczy, działajmy na Księżycu (a później na Marsie) z telerobotyką, sztuczną inteligencją, wirtualną i rozszerzoną rzeczywistością, z ludźmi w pętli ze swoimi mózgami zamiast jako robotami zastępczymi. Ludzie obsługujący łaziki księżycowe i inne urządzenia będą mogli wykonać więcej i kosztować mniej niż pomysły na operacje powierzchniowe ubiegłego wieku. Wykorzystanie naszych mocnych stron (technologia, innowacje, nauka) byłoby zarówno przewagą konkurencyjną, jak i przewodnictwem w świecie. NASA musi uznać, że ludzka i robotyczna eksploracja to jedna całość i że obie części muszą być skoordynowane, aby działały razem.
Mówiłeś również o funkcjonowaniu NASA bardziej jak biznes. Chociaż nauka i eksploracja nie są biznesem (wątpię, by istniały komercyjne możliwości na Jowiszu czy w zbieraniu próbek marsjańskich), masz rację, celując w kulturowe funkcjonowanie NASA i popychając je z mentalności biurokratycznej w stronę wydajności charakterystycznej dla biznesu. Możemy osiągnąć więcej za mniej. Nie mniej za mniej - nie musimy rezygnować z wielkości, flagowce Mars Sample Return, Europa Clipper i Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba są kosztowne - ale wciąż stanowią ułamek portfolio eksploracji NASA i amerykańskich osiągnięć. Eksploracja jest kontekstem dla tych projektów, a nie po prostu małą nauką.
Jestem pewien, że zostaniesz powitany tak samo jak świeże powietrze jest witanego w próżni. Ale jestem również pewien, że będziesz atakowany i naciskany przez tych, którzy mają własne interesy, a nie narodowe. Będziesz potrzebował poparcia publicznego, aby pokonać tych pierwszych. Powinno to być łatwe, marsjańskie łaziki, obserwacje Webba, odkrycia egzoplanet i uniwersalne zainteresowanie życiem pozaziemskim oraz tym, jak odnosi się to do naszego pochodzenia, są rezerwuarem tego publicznego zainteresowania. Osiągnięcia Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zasługują na Pokojową Nagrodę Nobla za zjednoczenie narodów w wspólne pozaziemskie pokojowe przedsięwzięcie. To jest NASA, którą kochamy i cenimy, i to jest NASA, którą możesz przywrócić, wyciągając ją z politycznego bałaganu i z dala od jej mistrzów przemysłowych, aby służyła Ameryce i, znów, światu.
Dostęp bez ograniczeń Uzyskaj nieograniczony dostęp do SpaceNews.com i naszego cyfrowego magazynu dzięki miesięcznej, kwartalnej lub rocznej subskrypcji.
Dostęp z rabatem Dowiedz się więcej o oszczędnościach dostępnych dla czytelników akademickich, rządowych i wojskowych na subskrypcjach SpaceNews.
Vielen Dank, dass Sie den Artikel gelesen haben! Beobachten Sie uns unter Google Nachrichten.